wtorek, 9 października 2012

Beznadziejnie

Deszcz pada za oknem, jest zimno i paskudnie.
Jak by tego było mało LHC leży i kwiczy, bo ugina się pod ilością użytkowników, a właścicielka ma chałos w życiu i brak internetu. Królowa nie jest zachwycona - muszę przed sobą przyznać że mam lekkie uzależnienie od forum, bo jak go nie ma to denerwuję się łatwiej i klikam kompulsywnie sprawdzając, czy czasem nie wstało.

Teoretycznie jest The Beauty Bottle, ale jakoś mnie nie zachwyca to forum, w sensie ładnie jest, ludzie fajni, ale tam nie jest mi fajnie. Tak samo jak z polskimi forami - jeszcze nie znalazłam takiego, które by mi się spodobało.

Z dobrych wieści: leci do mnie półksiężyc od RavensCroft - patyczek do włosów, który może być księżycem lub rogami :) Bardzo ładna i wszechstronna zabawka, a z moimi wiedźmimi gustami - ideał. Jak mi się spodoba może zrobię sobie kilka takich.

W następnym odcinku myślę, że opowiem o moich poszukiwaniach idealnego sposobu na włosy na motocyklu.

1 komentarz: